Zielony ślad - wiosenna wędrówka, ustawa o środowisku

O godzinie 9:XNUMX wszyscy uczestnicy punktualnie udali się autobusem do Tuoshan Weir w mieście Yinjiang w dystrykcie Haishu. Jaz jest pierwszą w historii chińskiej inżynierii hydraulicznej zaporą blokującą rzekę typu grawitacyjnego, zbudowaną z bloków kamiennych. 

 

Gdy tylko wysiedliśmy z samochodu, zgiełk miasta zamienił się w śpiew ptaków, a w naszą stronę wiał wiatr niosący zapach kwiatów, który natychmiast rozwiał uczucie porannego zmęczenia. Pogoda była bardzo ładna, wiał delikatny wiaterek, co ułatwiało spacery. Szliśmy w małych grupach brukowanymi ścieżkami, po obu stronach których znajdowały się małe laski. Patrząc w górę, słońce prześwieca przez gałęzie drzew, które nie wypuściły jeszcze liści, rzucając na nas światło.

Gdy wyruszaliśmy w góry w jasnym słońcu i bezchmurnym niebie, ochotnicy ubrani w zielone kamizelki dobierali się w pary i wyraźnie dzielili zadania – jeden trzymał zbieracz śmieci, a drugi worek na śmieci.

Po drodze dokładnie przeszukiwaliśmy każdy zakątek, nie zostawiając po sobie żadnych śmieci, nawet śmieci ukryte w krzakach czy trawie były przez wolontariuszy „zbierane do worków”. Zebraliśmy kilkanaście worków różnego rodzaju śmieci. Gdziekolwiek przechodzili, zostawiali za sobą jedynie piękno zielonych gór, czystych wód i kwitnących drzew.

 

Po wędrówce delektowaliśmy się obfitymi posiłkami na farmie i delektowaliśmy się nimi Qingtuan, tradycyjne zielone mochi, z okazji Festiwal Qingming.